Eksperci reprezentujący różne gałęzie gospodarki zgodnie twierdzą, iż od kilkunastu miesięcy w Polsce dynamicznie rozwija się tzw. rynek pracownika. Dzięki rozwojowi poszczególnych przedsiębiorstw, regularnie zwiększa się liczba dostępnych na rynku etatów, co stwarza pracownikom możliwość poszukiwania atrakcyjnych z ich punktu widzenia ofert. Coraz częściej, to właśnie pracownicy dyktują warunki, otwarcie deklarują swoje oczekiwania, od których spełnienia uzależniona jest ewentualna współpraca. W jednych branżach jest to już powszechne zjawisko, w innych dopiero ono raczkuje.
Czy jednak tzw. rynek pracownika to same korzyści? W tej kwestii opinie są bardzo podzielone. Musimy mieć jednak świadomość występowania zarówno bardzo dużych atutów, jak i minusów tego zjawiska.
Wracając do polskiej gospodarki – jakie segmenty są jej motorem napędowym? Najnowszy z przygotowanych przez nas raportów „ Zatrudnienie w Nowoczesnej Gospodarce Q4 2016” daje jednoznaczną odpowiedź, jak wygląda sytuacja. To najbardziej innowacyjne przedsiębiorstwa – awangarda biznesu, decydują o dynamicznym wzroście zatrudnienia
i motywują ogół rynku do ciągłego rozwoju.
Kilka wskaźników potwierdzających tę tezę
Nowoczesna Gospodarka zakończyła 2016 rok 4,47% wzrostem zatrudnienia (vs. 2015 r.). Rekordowe zmiany w skali całego ubiegłego roku, odnotowano w IV kw. – wówczas pracę w najbardziej innowacyjnych spółkach w Polsce znalazło aż o 5,09% pracowników więcej niż w analogicznym okresie 2015 r. Co rzadko spotykane, rozwój sektora zarówno w skali całego roku, jak i ostatniego kwartału był niemal równomiernie napędzany przez mniejsze firmy i bardzo duże przedsiębiorstwa – firmy zatrudniające do 500 pracowników zarejestrowały 5,04% wzrost zatrudnienia w IV kw., natomiast w większych podmiotach wskaźnik ten osiągnął poziom 5,10% (w ujęciu rocznym nieznacznie przeważały mniejsze firmy – 4,68% vs. 4,36%).
Zdecydowany prym w Nowoczesnej Gospodarce w 2016 r. wiodły przedsiębiorstwa produkcyjne, które zanotowały 7,93% wzrost zatrudnienia (w absolutnie rekordowym II kw. 2016 r. osiągnął on nawet poziom 9,21%, niespotykany w całej historii raportów ADP Polska). Dla porównania, firmy specjalizujące się w usługach zarejestrowały 3,65% wzrost zatrudnienia w IV kw. i 2,80% wzrost w całym 2016 r. Największy skok ‒ rekordowy
dla całej Nowoczesnej Gospodarki ‒ zaobserwowano w dużych firmach produkcyjnych, które odnotowały 8,46% wzrost zatrudnienia w skali roku. Co interesujące, sytuacja w 2015 r. była zgoła odmienna – wówczas motorem napędowym Nowoczesnej Gospodarki były mniejsze firmy produkcyjne.
....a jak wygląda sytuacja na całym rynku?
2016 był też rokiem rekordowych zmian na całym rynku. Zgodnie z danymi GUS, ogół polskich przedsiębiorstw zarejestrował 3,1% wzrost zatrudnienia w IV kw., przy czym średnia dla całego roku osiągnęła poziom +2,92% - co stanowi niemal trzykrotnie lepszy wynik niż ten odnotowany na koniec 2015 r. Zdecydowanie najniższa w całej historii raportów ADP była także średnia stopa bezrobocia. W skali całego roku wyniosła ona 8,95% ‒ jednak w IV kw. spadła do poziomu 8,23%.
Jak wynika z porównania danych ADP i GUS, firmy Nowoczesnej Gospodarki nadal utrzymują wyższą dynamikę zatrudnienia niż ogół polskich przedsiębiorstw i napędzają gospodarkę – odnotowany przez nie ponad 5 proc. wzrost zatrudnienia w IV kw. 2016 r. jest jednym z najwyższych wyników w historii. Co jednak niezwykle istotne, rynek podąża śladem awangardy biznesu i konsekwentnie rozwija zatrudnienie – cały ubiegły rok pokazuje, iż nie jest to zaledwie jednorazowy „skok” wskaźników, a konsekwentnie rozwijany trend rynkowy.
Czy przytoczone przez nas dane, przekonują Was, że na polskim rynku pracy panuje w ostatnim czasie duży optymizm? Niezależnie od odpowiedzi na to pytanie, zachęcamy
do lektury pełnej wersji naszego raportu „ Zatrudnienie w Nowoczesnej Gospodarce Q4 2016”, który znajdziecie na stronie: LINK
ADP Polska